Egipt - Taba - Synaj
Wędrówki
Od wielu lat chciałem zobaczyć Jerozolimę, Petrę i klasztor św. Katarzyny. Jerozolimę zwiedziłem kilka lat temu. Wycieczka do Petry okazała się za droga - wybrałem się więc do klasztoru św. Katarzyny.
Temperatura 37 st C, pustynia a tu między górami Synaj i góra Mojżesza klasztor i to klasztor który tam funkcjonuje od 1400 lat. jak by nie było klasztor starszy od Polski. No cóż - wg naszej religii tam 2800 lat temu anioł czy też Bóg przemówił przez krzak gorejący do Mojżesza. Dwa ważne stwierdzenia wtedy padły - zdejmij sandały bo to jest Ziemia Święta i drugie - wyprowadź Żydów z niewoli egipskiej.
A co ma klasztor wspólnego z tym wydarzeniem?
A na jego terenie rośnie właśnie ten - jak głosi tradycja - krzak gorejący. Dziwny to krzak - nie wydaje owoców i nie daje się rozmnażać przez odrosty.
Kilka zdjęć z Taby i okolicy